Branża budowlana przekonuje, że oszczędności wynikające z braku kierownika budowy mogą się okazać iluzoryczne, bo jeśli w budynku ujawnią się wady, ich usunięcie kosztować będzie więcej niż opłacenie kierownika. Taki dom może być również trudniej sprzedać.
W przypadku budynków trudno o jednoczesne spełnienie tych trzech warunków. Aby prawidłowo pokierować budową domu trzeba przecież mieć wiedzę i doświadczenie, a niedopatrzenia mogą skutkować w najlepszym razie koniecznością remontu. W najgorszym – nawet zawalenia się budynku.
Czytaj więcej: „Dom bez pozwolenia” to potencjalne źródło kłopotów. Prawnicy odradzają
Źródło: https://nieruchomosci.wprost.pl