W odniesieniu do rynku mieszkaniowego od dwóch lat robią w mediach furorę określenia „bańka cenowa” i „bańka spekulacyjna”. Komentatorzy zastanawiają się, kiedy ona wreszcie pęknie. Ale czy faktycznie mamy do czynienia z takim zjawiskiem? Co musiałoby się wydarzyć, żeby mieszkania potaniały?
Nie brakuje głosów, że szybko rosnące od czterech lat ceny mieszkań to przejaw pompowania bańki spekulacyjnej na rynku mieszkaniowym. W 2019 r. w największych miastach przekroczyły już one poziom sprzed globalnego kryzysu finansowego w 2008 r.
Czytaj więcej: Kiedy wreszcie spadną ceny mieszkań? Czy to już bańka cenowa?
Źródło: https://forsal.pl