Na trzy inwestycje dotyczące dróg ekspresowych złożono już skargi na podstawie nowych przepisów środowiskowych. Eksperci wskazują, że takie interwencje oznaczają opóźnienia liczone w miesiącach, a nawet latach.
O miesiące, o ile nie lata, opóźni się oddanie do użytku wielu kilometrów dróg. To skutek nowych zasad protestów środowiskowych.
Są już pierwsze skargi – ze strony organizacji ekologicznych – kierowane na podstawie obowiązującej od maja noweli ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku. Chodzi o trzy inwestycje Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad: odcinki S10 Bydgoszcz – Toruń; S74 Przełom/Mniów – węzeł Kielce Zachód; S19 Choroszcz – Ploski.
Czytaj więcej: Nowe prawo hamuje budowę dróg
Źródło: https://serwisy.gazetaprawna.pl